wtorek, 23 listopada 2010

KOTEK Z WŁÓCZKI

Moja córka zafascynowana jest kotami, zbiera książeczki o kotach, naklejki, maskotki i wszystko co kocie. Postanowiłam uszczęśliwić ją kolejnym okazem zrobionym na szydełku. Pomysł się jej bardzo spodobał, dopingowała mi przy kolejnych etapach pracy, a gdy kot był już gotowy rzuciła mi się na szyję i wykrzyknęła: "Mamusiu to najpiękniejszy kot na świecie, bo zrobiony przez Ciebie" - miód na moje serce :)


Wykonałam go robiąc na szydełku tułów wraz z głową, doszyłam uszka, wyszyłam buźkę, a następnie łapki i ogon. Całość wykonana została w taki sposób, żeby kota można było uprać. 

Kot przed pozszywaniem.

Kot był z nami w górach, bawił się w kilku figlorajach, odwiedził całą rodzinę, aż wreszcie zajął miejsce na poduszce i tam czeka na swoją właścicielkę, która tuli go do snu każdego dnia. 

Projekt autorski - jeśli chcesz wykorzystać zapytaj o zgodę i koniecznie podaj link do mojego bloga. Kopiowanie zdjęć bez mojej wiedzy i zgody zabronione prawem autorskim. 

1 komentarz:

Dziękuję za komentarz :)